30 kwietnia 2024 r. (wtorek) mija termin złożenia do US zeznań za 2023 r.: PIT-28, PIT-28S, PIT-36, PIT-36S, PIT-36L, PIT-36LS, PIT-37, PIT-38, PIT-39

ARCHIWALNY TEMAT FORUM

Płomienne uczucie do pierdobrej zmiany. . . [1125001]

Admin poszalał
Jaki dziwny post. Co tam się działo, że admin aż tak się musiał napracować?
Pośród autorów publikujących w Gofinie, admin jest bytem anonimowym więc niewiele go kosztuje "przestawienie wajchy" na oportunizm i koniunkturalizm...
I tak mamy już pe-er-el-pis nie tylko w kraju ale także w Gofinie.

Tym czasem zmarł człowiek, który w tak heroiczny sposób postanowił zamanifestować swoją niezgodę na destrukcję państwa prawa i wprowadzanie rządów obłąkanych frustratów
Tym czasem zmarł człowiek, który w tak heroiczny ...
heroiczny?? ręce opadają!!!!!!!!!

a naprawdę to naoglądał się biedaczyna TVN-ów i naczytał obłąkanych frustratów z G. Wyborczych.
TYM CZASEM w nagrodę od POwyższych zostanie bohaterem i męczennikiem ,
(wiatr w żagle dla wszelkiej maści kodomitów i tzw. obywateli RP-co widać nawet na forum Gofin)

------------

Prawda jest taka.
Szkoda go jedynie jako człowieka.
Kom. 1 - nie ma czego żałować, aż nieprzyjemnie to wszystko się czytało.
Do kom 3 - cóż, może i nie był męczennikiem i bohaterem. Ale tak samo nie byli nimi ofiary katastrofy samolotu pod Smoleńskiem a jedynym wybitnym czynem zmarłego tam prezydenta było.... też tylko to że umarł. A mimo to zaśmieca mój Wawel.
Poziomko! >..."A mimo to zaśmieca mój Wawel." Za mocne! też dobrze leżałby tekst: a mimo to, nienależnie zajmuje miejsce na Wawelu. Jestem ich przeciwnikiem a mimo to mam wewnętrzny opór by nie szanować jakiejkolwiek istoty ludzkiej. W tej narracji nie różnilibyśmy się od radykałów pisowskich, tu również piszących.
If you now what i mean.
Btw. jakiś cytat mignął mi a propos Jarugi-Nowackiej, jakoby była tą złą. która zginęła w katastrofie. Nie idźmy tą drogą.
ŻAL każdej śmierci krynico. Ale nawet mnie krew burzy się gdy czytam dywagacje że ktoś bohaterem nie był podczas gdy każą czcić kogoś kogo jedynym bohaterskim czynem było to że zginął. I to z nienależną pompą, na nasz podatników koszt i przy ustanowieniu nowej świeckiej tradycji czyli tzw rocznicy pogrzebu. Myślę że Lech mimo swych wad nie miał aż tak chorej ambicji jak brat i wygodniej by mu było leżeć w grobie rodzinnym wśród ukochanych bliskich.....
A to że tak nie jest jest właśnie wyrazem najgorszego sortu braku szacunku.
tyle w temacie.
>6 If you now :0 =if you know :0
ale się popisalam literowka.
> 6
mam to samo co *poziomka73 odczucie. Zapał PiS do wypróżniania grobów ma ten pożyteczny precedens, który następcom dzisiejszego reżimu ułatwi wyciągnięcie za nogi niechcianego na Wawelu współlokatora Piłsudskiego. Jarosław Kaczyński pospołu ze Stanisławem Dziwiszem uczynili rzecz haniebną, niegodną majestatu dobra narodowego jakim dla wszystkich Polaków jest Wawel. Nie mam wątpliwości, że przyjdzie czas burzenia pisowskich pomników i czyszczenia grobowców na Wawelu.
Apage, Satanas!
Apage, Satanas!
Wchodzimy w trzeci rok dobrej nowiny ups... zmiany, więc nie godzi się aby tolerować w krypcie świątyni spiskowców (przeciw Carowi) i socjalistów! Najwyższy czas wysprzątać z bezbożnika Kryptę pod Wieżą Srebrnych Dzwonów i przekształcić ją kryptę królewską (jak sąsiednie)

Jak czytam w dobrze poinformowanym tygodniku NIE, w gremiach partyjnych krążą pogłoski o dolegliwościach zdrowotnych miłościwie nam panującego Jarosława Zgniłozębego...
Obok Polityki i GW czytam NIE od początku jego istnienia. Jest w Polsce jedynym wydawnictwem prasowym całkowicie i od nikogo niezależnym, nawet od reklamodawców. Utrzymuje się wyłącznie ze sprzedaży czasopisma. Właściciel i wydawca gazety Jerzy Urban jest, obok Daniela Passenta, najlepszym felietonistą - mistrzem języka polskiego. Można sarkać na jego przeszłość polityczną, zwłaszcza w roli rzecznika rządu PRL. Ale na pewno nie można mu zarzucić kunktatorstwa i koniunkturalizmu. Był wrogiem władzy ludowej. Jako redaktor "Po Prostu" podpadł Gomółce, za słynny tekst "Jego totalność dr Marcinkowski" dostał zakaz pracy. Był solą w oku także ekipy Gierka, Łukaszewicz naciskał by Rakowski wyrzucił go z Polityki.
Dzisiaj Urban też budzi kontrowersje, ale raczej za trafne i piekielnie dotkliwe dla władzy oceny. NIE od początku jest bardzo krytyczne wobec rządzących - i z lewa i z prawa (czarnego zwłaszcza).
Często przemycam tu teksty Urbana i rewelacyjnej AWŁ.
Plotkarskie (zupełnie odjechane od "głównego nurtu" tygodnika AWŁ i Daniszewskiej - wymiatają
(powtórka wpisu, bo po wczytaniu połowę tekstu mi wcięło... cieć od Kamińskiego?? czy jaki czort???)

Plotkarskie (zupełnie odjechane od "głównego nurtu" tygodnika) AWŁ i Daniszewskiej - wymiatają
(znowu....)
Plotkarskie (zupełnie odjechane od "głównego nurtu" tygodnika) AWŁ i Daniszewskiej - wymiatają
(może chodzi o nowy rodzaj cenzury??)
Plotkarskie (zupełnie odjechane od "głównego nurtu" tygodnika)
D i a l o g i _ d a m _ w _ d r o d z e _ d o _ k o ś c i o ł a
AWŁ i Daniszewskiej - wymiatają
Te dialogi to rzeczywiście smaczek, obie baby z wielkim znawstwem ale i bez zbytniej galanterii komentują pokraczną rzeczywistość. Co tu gadać, są ujmujące gdy z pasją dop...ją możnym i zauważają niedolę oswojonych meneli.
Mnie nieustannie zachwyca Przemysław Ćwikliński i jego Słówka Półgłówka. Czuć w nich ducha Teatrzyku Zielona Gęś i kabaretu Dudek. Klasą jest duet Marszał-Jaruga, ich teksty to satyra polactwa, godna samego Ignacego Krasickiego.
Kuchanny zaś wynajduje w mediach arcykabotyńskie wypowiedzi katobasów, jego rubryka Z czarnej d.. się wyrwało jest kwintesencją katolickiego ciemnogrodu.
Jednak deserem każdego numeru jest oczywiście Urban - w felietonie na drugiej stronie i blogu na ostatniej.
Ostracyzm tygodnika i samego Jerzego Urbana jest dowodem kołtunerii polskiego dziennikarstwa. Tygodnik nie stroni od języka nauczyciela i ucznia, inteligenta i pospolitego ćwoka, księdza i parafianki, artysty i Zenka Martyniuka.
NIE to kronika dziejów najnowszych PRL bis.
Oczy są zwierciadłem duszy,a u pana Urbana nie tylko oczy ale cała powierzchowność.
Jest tak wspaniały i cudowny jak przystojny i piękny.
Wnętrze wprost proporcjonalne do wyglądu
i tutaj ukłony dla natury ,że się nie pomyliła.
Aż szkoda że już jest stary,ale przecież można go uwiecznić.
Coby nie odszedł w niepamięć można np. papier toal. zamiast Regina ,nazwać urban.

Jednak deserem każdego numeru jest oczywiście Urban- i byłby :))))
Czyżby słowa prawdy o swoim prezio ?

Jest tak wspaniały i cudowny jak przystojny i piękny.
Wnętrze wprost proporcjonalne do wyglądu
i tutaj ukłony dla natury ,że się nie pomyliła.
Aż szkoda że już jest stary,ale przecież można go uwiecznić.
Coby nie odszedł w niepamięć można np. papier toal. zamiast Regina ,nazwać Jaro.... ???
Nie, nie o prezio
przecież wyraznie napisane urban

preziowi natura zrobiła psikusa
:)
I jest odwrotnie proporcjonalnie

:))
No i absolutnie genialna oprawa graficzna czasopisma, w dużej mierze spod ręki Tomasza Wiatera

https://www.facebook.com/wiaterwoczy/

Przeglądanie czasopisma zawsze rozpoczynam kilkuobrazkowego "komiksu" na ostatniej stronie będącego zawsze błyskotliwym komentarzem bieżących wydarzeń.

To godny następca Andrzeja Mleczki (i jego "Pana Zenka wesołego sanitariusza" - z czasów pierwszego pe-er-elu)
Jak ktoś pisze, że jest czytelnikiem NIE, to ja już wszystko o nim wiem :(((
> 21
Wiater i Dobrowolski. NIE jest dzisiaj jedynym czasopismem, które całkowicie wypełnia misję czwartej władzy. Recenzują, opiniują i krytykują rządzących - bez względu na sympatie i antypatie polityczne redakcji. Bo taka jest istota wolnych mediów w państwie demokratycznym.
> 22
wszystko???, a możesz w szczegółach?
Drogie dziecko, jestem czytelnikiem NIE, Gazety Wyborczej i Polityki, Eurypidesa, Homera, Owidiusza, Wirgiliusza i Sofoklesa, Apollinaire'a, Dantego, Maupassanta, Prousta i Rimbaud'a, Dostojewskiego, Tołstoja, Czechowa, Puszkina, Lermontowa, Turgieniewa i Nabokova, Shakespeare'a, Byrona, Dickensa, Woolfa, Donne'a i Sterne'a, Goethego, Schillera i Sebalda, Faulknera, Flauberta, Steinbecka i Shawa, Kafki, Ibsena, Steina, Becketta, Poego, Cortázara, Marqueza, Conrada i Tu Fu, Kochanowskiego, Reja, Mickiewicza, Słowackiego, Norwida, Wyspiańskiego, Leśmiana, Poświatowskiej, Tuwima, Gałczyńskiego, Lechonia, Brzechwy i Pawlikowskiej. I wielu, wielu innych.
Co więc wiesz?
"Obudźcie się! Jeszcze nie jest za późno!!!"

Pod tym hasłem odbył się wczoraj w Warszawie milczący marsz pamięci Piotra Szczęsnego
Kurde..... ja ostatnio czytam wyłącznie schematy szydełkowe..... ciekawe o czy to świadczy?! :)
Ograniczyłaś się wyłącznie do lektury ...branżowej :))
>24"Obudźcie się! Jeszcze nie jest za późno!!!"
Człecze co ty wypisujesz !
puknij się w głowę porozmawiaj z rozumem i odpowiedz sobie na to pytanie.

Dlaczego nie maszerowali kiedy została haniebnie zamordowana Jolanta Brzeska
i nie protestowali jak ponad 55 tys. ludzi właśnie w Warszawie zostało wywalonych na bruk ze swoich mieszkań ,a kamienice warte każda minimum 10 mln. zł. były kupowane po 300 zł.
To oczywiście ci nie przeszkadza,

a śmiercią chorego nieszczęśnika obarczasz kogo?
może POśrednio to jest i twoja wina .
>23, dlatego jesteś taki głupi.
No!, co było do okazania.
Następny po *xyzx i *kubusiowej *popaprany eksponat w muzeum osobliwości landszaftowej i plemiennej Pomrocznej.
>>>jestem czytelnikiem NIE, Gazety Wyborczej i Polityki, Eurypidesa, Homera, Owidiusza, Wirgiliusza i Sofoklesa, Apollinaire'a, Dantego, Maupassanta, Prousta i Rimbaud'a, Dostojewskiego, Tołstoja, Czechowa, Puszkina, Lermontowa, Turgieniewa i Nabokova, Shakespeare'a, Byrona, Dickensa, Woolfa, Donne'a i Sterne'a, Goethego, Schillera i Sebalda, Faulknera, Flauberta, Steinbecka i Shawa, Kafki, Ibsena, Steina, Becketta, Poego, Cortázara, Marqueza, Conrada i Tu Fu, Kochanowskiego, Reja, Mickiewicza, Słowackiego, Norwida, Wyspiańskiego, Leśmiana, Poświatowskiej, Tuwima, Gałczyńskiego, Lechonia, Brzechwy i Pawlikowskiej.

Niepotrzebnie traciłeś czas. Wystarczyło by samo NIE w twoim przypadku i efekt byłby ten sam.
Wystarczyłoby
Hmmm, nie ogarniam jedynie myślenia wąskotorowego, byłabym niczym ciuchcia będąca bezmózgową maszyną, dlatego uważam, że mnooooogość i różnorooooodność czytanych pozycji poszerza horyzonty. Trudno erudytę zaszufladkować, ograniczyć a nawet zmanipulować. Trzymanie się wybitnie jednego nurtu może i pozwala stać w pionie a nawet pozwala ciągnąć, no właśnie, jak kuń, któremu zakłada się klapki na oczy bo jego zadaniem jest tylko ciągnąć, nie rozglądać się naokoło, nie rozpraszać.
To nie wazelina ale co by nie powiedzieć o Metodym to napewno jest erudytą, i horyzont jego nie jest tuż pod nosem i nie został wskazany przez manipulatorów. Co? nie te wartości? Inteligencja, erudycja i jasność myślenia/widzenia w mojej ocenie są ponadczasowe.
Rację ma Crazy? to niech udowodni podobną erudycją oraz innymi argumentami. A zresztą...
Sorry Metody, zaraz mnie okrzykną może adwokatem diabła.
>>>uważam, że mnooooogość i różnorooooodność czytanych pozycji poszerza horyzonty.

Zgadzam się.
Ale to nie ten przypadek.
> 32
*kubusiowa to ten sam przypadek co *xyzx i *crazy. To prowincjonalne nieuki, nad którymi można się tylko użalać.
Użalaj się, wylewaj swoje frustracje, obrzucaj wyzwiskami. Tyle możesz:-)
Abw :) nie tylko czytam ale i sama owe tworzę :) Dlatego brak mi czasu na inne pozycje. Ale pasjami na nocnej zmianie słucham powieści w odcinkach emitowanych w radio :)
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści tematów i komentarzy umieszczanych na łamach FORUM DYSKUSYJNEGO. Dodanie tematu lub komentarza jest równoznaczne z akceptacją REGULAMINU FORUM DYSKUSYJNEGO (kliknij aby zapoznać się z regulaminem).
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN
Szanowny Użytkowniku !
Prosimy o zapoznanie się z poniższymi informacjami oraz wyrażenie dobrowolnej zgody poprzez kliknięcie przycisku "Zgadzam się".
Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać zgodę.

Serwis internetowy, z którego Pani/Pan korzysta używa plików cookies w celu:

  • niezbędnego zapewnienia prawidłowego działania Serwisów (utrzymania sesji),
  • realizacji funkcjonalności ułatwiających obsługę Serwisu,
  • dopasowania reklam w serwisach społecznościowych,
  • analizy statystyk ruchu i reklam w Serwisach,
  • zbierania i przetwarzania danych w celu wyświetlenia reklam produktów własnych i klientów reklamowych oraz do śledzenia użytkowników, kliknięć i konwersji wyświetlanych reklam.
Pliki cookies

Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z Serwisu, w celu administrowania Serwisem, dostosowania treści Serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania reklamy (dostosowania treści reklamy do indywidualnych potrzeb użytkownika). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika Serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do internetu oraz w Polityce prywatności i plików cookies.

Administratorzy

Administratorem Pana/Pani danych osobowych w związku z korzystaniem z Serwisu internetowego i jego usług jest Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. Administratorem danych osobowych w plikach cookies w związku z wyświetleniem analizy statystyk i wyświetlaniem spersonalizowanych reklam są partnerzy Wydawnictwa Podatkowego GOFIN sp. z o.o., Google Inc, Facebook Inc.

Jakie ma Pani/Pan prawa w stosunku do swoich danych osobowych?

Wobec swoich danych mają Pan/Pani prawo do żądania dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych, prawo do cofnięcia zgody.

Podstawy prawne przetwarzania Pani/Pana danych osobowych
  • Niezbędność przetwarzania danych w związku z wykonaniem umowy.

    Umowa w naszym przypadku oznacza akceptację regulaminu naszych usług. Jeśli zatem akceptuje Pani/Pan umowę na realizację danej usługi, to możemy przetwarzać Pani/Pana dane w zakresie niezbędnym do realizacji tej umowy.

  • Niezbędność przetwarzania danych w związku z prawnie uzasadnionym interesem administratora.

    Dotyczy sytuacji, gdy przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na usprawiedliwione potrzeby administratora, tj. dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług, jak również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług administratora.

  • Dobrowolna zgoda.

    Aby móc realizować cele:
    - zapamiętania Pani/Pana decyzji w Serwisach w zakresie korzystania z dostępnych opcjonalnie funkcjonalności,
    - analiz statystyk ruchu i reklam w Serwisach,
    - dopasowania reklam w serwisach społecznościowych,
    - wyświetlania spersonalizowanych reklam produktów własnych i klientów reklamowych oraz do śledzenia użytkowników, kliknięć i konwersji wyświetlanych reklam w związku z odwiedzaniem niniejszego Serwisu internetowego partnerzy Wydawnictwa Podatkowego Gofin sp. z o.o. muszą mieć możliwość przetwarzania Pani/Pana danych.

Potrzebna jest Nam Pani/Pana dobrowolna zgoda na zapisy w plikach cookies w celach realizacji powyższych celów.
W związku z powyższymi wyjaśnieniami prosimy o wyrażenie dobrowolnej zgody na zapisywanie informacji w plikach cookies przez kliknięcie przycisku „Zgadzam się” lub „Nie teraz” w przypadku braku zgody. Istnieje możliwość skorzystania z „ustawień zaawansowanych” plików cookies w celu określenia indywidualnych zgód na zapis wybranych plików cookies realizujących wybrane cele.